Jak długo będzie trwała pandemia? W marcu 2020 roku czterech na dziesięciu Polaków spodziewało się, że kryzysowa sytuacja i związane z nią obostrzenia skończą się w ciągu trzech miesięcy. W styczniu 2021 roku już co trzeci Polak uważał, że sytuacja potrwa kolejne 2–3 lata, a 17% ankietowanych zgodziło się z ponurym stwierdzeniem, że pandemia nie skończy się nigdy. Obecnie za nami jest już jednak trzecia, najtrudniejsza, fala zachorowań. Rosnąca liczba zaszczepionych oraz luzowanie obostrzeń wprowadziło pierwszy powiew optymizmu i nadziei, że największy kryzys mamy już za sobą. COVID-19 nadal jednak silnie kształtuje naszą codzienność. Pandemia organizuje nasze życie, wpływa na naszą sytuację zawodową, to, jak i z kim spędzamy czas oraz jak się czujemy. Stawką w grze jest nasze zdrowie fizyczne i psychiczne, relacje z naszymi bliskimi, znajomymi i współpracownikami oraz sytuacja finansowa. Jednocześnie wyzwania, którym muszą sprostać poszczególne grupy wiekowe, są diametralnie różne: nie sposób porównać sytuację pracującej zdalnie matki z tą, której doświadcza studiujący nastolatek. Dlatego w tym raporcie przyglądamy się wybranej grupie wiekowej: osobom w wieku 25–50 lat, czyli pokoleniu równoległych światów, funkcjonującym jednocześnie w świecie rzeczywistym i wirtualnym. Jest to pokolenie, dla którego „cyfrowe” nie zawsze oznacza „wygodniejsze” czy „lepsze”. Po ponad intensywnym roku, spędzonym przed ekranami, wielu z nas odczuwa zmęczenie. Jednocześnie jesteśmy otwarci na cyfrowość, kiedy ułatwia ona spełnianie naszych potrzeb, np. monitorowanie stanu zdrowia czy aktywności fizycznej.
WIĘCEJ
Postępująca transformacja cyfrowa zredefiniowała zasady gry na wielu polach – począwszy od paradygmatu funkcjonowania rynków, produkcji, konsumpcji, pracy i państwa, aż po gospodarkę globalną i wynikający z niej ład międzynarodowy. Początkowo powszechna robotyzacja i automatyzacja dotyczyły przede wszystkim sektora przemysłu i usług, a zastępowane przez maszyny stanowiska pracy związane były z wykonywaniem prostych, powtarzalnych czynności fizycznych. Dziś widzimy już znacznie bardziej złożone mechanizmy automatyzacji, m.in. wdrażanie robotów, które są w stanie wykonywać coraz precyzyjniej czynności, wymagające dotychczas udziału człowieka. To z kolei oznacza rewolucję sposobu i organizacji pracy także w mniej oczywistych obszarach gospodarki, jak np. sektorze wyspecjalizowanych usług i sektorze publicznym. Efekty toczących się procesów będą więc widoczne nie tylko wśród zawodów najniższego szczebla, czyli tzw. niebieskich kołnierzyków (blue colllars), ale również w obszarze pracy tzw. białych kołnierzyków (white collars), czyli usług prawnych, operacji na danych, świadczenia usług publicznych, zawodów medycznych i obsługi klienta. Jak pokazują badania, praca białych kołnierzyków będzie w coraz większym stopniu zastępowana przez systemy sztucznej inteligencji i samouczące się algorytmy
WIĘCEJ
Głównym celem tego raportu jest przedstawienie problematyki nauczania zdalnego na uczelniach w czasie globalnej pandemii. Chociaż stan, w którym nauczanie zdalne stało się dominującą lub jedyną formą kształcenia, trwa już od kilku miesięcy, nadal jest niewiele dostępnych danych i wyników badań, które dawałyby pogłębiony wgląd w skutki takiego nauczania. Przeprowadzenie rzetelnych analiz jest czasochłonne, a dynamiczny charakter zachodzących zmian powinien skłaniać do niewyciągania pochopnych konkluzji. Dlatego przedstawione poniżej zagadnienia opierają się na ostrożnym podejściu do dostępnych informacji i wstępnych wyników badań. Raport składa się z trzech części. Pierwsza poświęcona jest zarysowi tematycznemu zdalnego nauczania w dobie pandemii. Wyzwania dla e‑learningu powiązane zostały z przykładami czynników wpływających na jego efektywność. Część druga dotyczy sytuacji studentów, ich doświadczeń związanych z pandemią i nauczaniem zdalnym oraz preferencji, które mają wobec niego. W części trzeciej przedstawione zostały zagadnienia związane z perspektywą prowadzących. Raport zamyka podsumowanie, w którym zebrane zostały uwagi dotyczące szerszego spojrzenia na cyfrową transformację uczelni i wyzwania, z którymi się ona wiąże. U podstaw dokonanego przeglądu zagadnień związanych z tym tematem stało przekonanie, że nauczanie zdalne, w obecnej sytuacji, to nie tylko zestaw rozwiązań technologicznych, lecz także organizacyjnych i procesowych, uwzględniających wyjątkowy charakter rzeczywistości pandemicznej.
WIĘCEJ
W warunkach transformacji cyfrowej kluczowym zasobem staje się wiedza, a kluczową kompetencją ludzi i organizacji – sposób i szybkość jej pozyskiwania i wykorzystywania. Na rynku pracy kształtowanym przez procesy automatyzacji i platformizacji odnajdą się tacy pracownicy, którzy bazując na zaawansowanych kompetencjach poznawczych, społecznych i technicznych (w tym cyfrowych) będą potrafili dostosowywać profil swoich umiejętności do szybko zmieniających się oczekiwań pracodawców. Jaką rolę w zdobywaniu kompetencji przyszłości będą miały uczelnie wyższe? Co sami studenci mówią o studiach i jakie mają oczekiwania? O tym w raporcie DELab UW opracowanym dla Polskiego Funduszu Rozwoju i Google.
WIĘCEJ
W raporcie koncentrujemy się na zjawisku geoblokowania w handlu transgranicznym towarami i wybranymi usługami z wyłączeniem serwisów oferujących dostęp do multimedialnych treści cyfrowych, zgodnie z działaniami Komisji Europejskiej. Geoblokowanie definiujemy jako praktykę odmowy sprzedaży lub innej formy dyskryminacji nabywców dokonujących zakupów w Internecie ze względu na lokalizację. Analizując znaczenie geoblokowania, szukamy odpowiedzi na pytanie jakie bariery utrudniają i ograniczają wzrost rynku transakcji online. Doświadczenia Unii Europejskiej w znoszeniu barier w tradycyjnym handlu towarami i usługami dowodzą, że ułatwia to współpracę, stymuluje lepsze wykorzystanie i alokację zasobów, a w konsekwencji przekłada się na wzrost gospodarczy wszystkich uczestników wymiany. E‑commerce jest ważnym krokiem w stronę dalszego wzmacniania relacji handlowych w ramach Jednolitego Rynku Europejskiego. Obecnie Unia Europejska nie wykorzystuje jednak potencjału transakcji internetowych. Szczególnie polskie firmy rzadko korzystają z tego kanału sprzedaży, dlatego ich udział w transgranicznym e‑handlu jest niski. Przy czym problemy z zakupem online z zagranicy deklaruje mniej niż 5% konsumentów, a aż 70% nie miał żadnego problemu
WIĘCEJ
Polska gospodarka pod względem poziomu ucyfrowienia zajmuje jedno z ostatnich miejsc w klasyfikacji Unii Europejskiej, pozostając w tyle nie tylko za wszystkimi państwami „starej” UE, ale nawet za większością nowych krajów członkowskich. Główną przyczyną tego odstawania od unijnej średniej jest ni-ski poziom ucyfrowienia małych i średnich przedsiębiorstw, stanowiących większość działających w kraju podmiotów gospodarczych. Dane DESI i Eurostatu dowodzą, że polskie MSP mają problem z przyjmowaniem rozwiązań cyfrowych, które upraszczają i przyspieszają procesy decyzyjne i zarządcze (systemy EDI i ERP), pozwalają na efektywniejszą analitykę biznesową (chmura obliczeniowa), upraszczają transakcje (e‑handel czy e‑faktury), pozwalają budować relacje z otoczeniem firmy (systemy CRM, media społecznościowe) lub ułatwiają dotarcie do nowych klientów i wkroczenie na nowe rynki (e‑handel, ERP). Źródłem problemów z wdrażaniem powyższych rozwiązań jest niedostrzeganie przez polskich przedsiębiorców ich użyteczności oraz deficyt kompetencji cyfrowych, szczególnie średnio zaawansowanych, w kapitale ludzkim. Tymczasem w kontekście Jednolitego Rynku Cyfrowego poziom przyswojenia technologii cyfrowych przez MSP będzie przesądzał o ich sukcesie lub porażce, a w konsekwencji – o kondycji polskiej gospodarki. warto się zatem zastanowić nad tym, co należy zrobić, by zainicjować i wspierać cyfrową rewolucję w polskich MSP.
WIĘCEJ
Kryzys migracyjny, z którym mamy do czynienia w Europie od 2015 roku, jest na kilku płaszczyznach trudnym sprawdzianem dla państw europejskich. Z perspektywy świata zachodniego jego skalę można porównać jedynie do ruchów ludności po II wojnie światowej. Wówczas, w związku z wojną i w krótkim czasie po jej zakończeniu, miejsce zamieszkania tylko w Europie zmieniło ok. 25 milionów osób. Powojenny podział Europy powodował kolejne fale uchodźstwa. W historii najnowszej pierwsza konfrontacja ze zjawiskiem masowej migracji była wynikiem wojen na Bałkanach w latach 90. Wówczas Wspólnoty Europejskie zaczęły intensywniej pracować nad stworzeniem wspólnej polityki azylowej. Pierwsza seria aktów prawnych powstała w latach 2000–2005. Reforma utworzonych regulacji została ukończona w 2013 r., niedługo przed rozpoczęciem kryzysu migracyjnego. Skuteczność instrumentarium utworzonego w ramach wspólnego systemu azylowego Unii Europejskiej jest zatem dopiero obecnie poddawana próbie. Z tego powodu kryzys migracyjny stanowi wyzwanie zarówno dla mechanizmów wykształconych w zakresie prawa uchodźczego–a szerzej dla europejskiego systemu ochrony praw człowieka–jak i dla mechanizmów samej integracji europejskiej. W artykule autorka poszukuje odpowiedzi na pytanie, jak technologie w praktyce zmieniają pomoc humanitarną. Tekst dzieli się na dwie części: w pierwszej charakteryzuje podmioty, które udzielają pomocy humanitarnej. W drugiej dokonuje przeglądu inicjatyw pomocowych wykorzystujących technologię. Stara się określić, na które relacje w ramach logistyki pomocy humanitarnej wpływają utworzone aplikacje i narzędzia. Podmiotami, których perspektywa jest w tym wypadku kluczowa, są organizacje pozarządowe, nieformalne oddolne ruchy i inicjatywy powstałe w związku z kryzysem oraz indywidualni wolontariusze, niezwiązani formalnie z żadną organizacją. Wyklucza zatem perspektywę organizacji międzyrządowych oraz państw. Opierając się na przeglądzie inicjatyw pomocowych podejmowanych w odpowiedzi na jego skutki analizuje wpływ technologii na działania prowadzone w ramach prowadzonej pomocy humanitarnej i stara się odpowiedzieć na pytanie, czy skala zmian pozwala wysunąć tezę o wykształceniu się zupełnie nowego typu pomocy humanitarnej – e‑pomocy.
WIĘCEJ
Raport jest podsumowaniem badań prowadzonych przez DELabUW i próbuje zarysować obraz polskich mieszkań studenckich, jak również zamieszkujących je lokatorów. Pokazujemy w nim między innymi: • Dlaczego studenci decydują się na współwynajmowanie mieszkań zamiast mieszkać w akademiku? • Kto jest, ich zdaniem, najbardziej upiornym współwynajmującym? • Z kim najchętniej dzieliliby pokój lub mieszkanie? • W jakich obszarach najczęściej wybuchają konflikty w wynajmowanych mieszkaniach? • Jak zmusić niezdyscyplinowanego współlokatora do przestrzegania ustalonych zasad? • I w którym momencie kończy się cierpliwość do współwynajmujących?
WIĘCEJ
Smartfony towarzyszą nam w życiu codziennym stanowiąc jedno z podstawowych urządzeń do komunikacji, wymiany informacji, pozyskiwania danych czy rozrywki. W obliczu wielu badań ilościowych poświęconych smartfonom i ich użytkownikom niniejszy raport DELab UW prezentuje jakościowe podejście do tej problematyki. W projekcie realizowanym w podejściu ugruntowanym udało się dokonać zmapowania praktyk indywidualnych użytkownikó w smartfonów wokół tego urządzenia. Zastosowanie wywiadów indywidualnych pozwoliło spojrzeć na problematykę technologii mobilnych z perspektywy bardziej osobistej, a nawet intymnej, poznać motywacje ludzi do korzystania z nowych technologii, zrozumieć zachowania, oczekiwania i konsekwencje implementacji smartfonów w ramy praktyk codziennych
WIĘCEJ
Upowszechnienie technologii cyfrowych prowadzi do zmian w strukturze popytu na pracowników– firmy zaczynają szukać pracowników potrafiących posługiwać się narzędziami cyfrowymi. Komisja Europejska w 2013 roku oceniła, że w Europie – mimo wysokiego poziomu bezrobocia, zwłaszcza wśród młodych ludzi – brakuje ok. 900 tys. specjalistów z branży IT, a popyt na pracowników o zaawansowanych kompetencjach cyfrowych rośnie w tempie 100 tys. stanowisk pracy rocznie. Co więcej coraz trudniej wskazać zawody, w których kompetencje cyfrowe są niepotrzebne. Naturalnym wymogiem rekrutacyjnym staje się obsługa komputera, orientacja w mediach społecznościowych oraz znajomość aplikacji i funkcji internetowych. Potencjalni pracownicy mogą jednak nie dysponować takimi umiejętnościami – wówczas pojawia się problem niedopasowania kompetencji pracowników do zapotrzebowania pracodawców. Ten specyficzny rodzaj bezrobocia technologicznego proponujemy nazwać bezrobociem cyfrowym.
WIĘCEJ

WSPÓŁPRACOWALI Z NAMI